GRZYBY

Niniejszym ogłaszam rozpoczęcie sezonu prawdziwkowego!

18 lipca 2017
grzybobranie

Jest taki wyjątkowy dzień w roku, a jest to dzień, w którym znajdujesz swojego pierwszego prawdziwka. W tym roku nastąpiło to 16 lipca, w Kosarzynie. Idealne okoliczności przyrody. Pieprznik zadowolony.

Byłabym jeszcze bardziej zadowolona, gdybym to JA jako pierwsza w czasie niedzielnej wyprawy znalazła tego prawdziwka, ale co tam, nie zawsze możesz być najlepszy:P

Przypomina mi to historię sprzed wielu, wielu lat, kiedy płakałam ze złości, bo wszystkie grzyby znalazł ojciec, a on powiedział:

Powiemy mamie, że to ty znalazłaś

Pierwszego prawdziwka uroczyście ogłosił Wojtek, 10 kolejnych wypatrzyła Ola, a potem ja wygrzebałam swojego jedynego spod mchu.

A jak sytuacja prawdziwkowa w innych rejonach Polski?

Pierwsze tegoroczne doniesienia o prawdziwkach (borowikach szlachetnych) widziałam już około 2 tygodnie temu. Jest ich coraz więcej. W niektórych rejonach Polski prawdziwy wysyp! Np. w opolskim, w Kotlinie Kłodzkiej, czy w Borach Dolnośląskich. Zanim wystartował sezon na borowiki szlachetne, grzybiarze chwalili się ceglastoporymi, ponurymi i usiatkowanymi.

Więc nasz niedzielny kosarzyński wypad był zaledwie marną namiastką, jak chodzi o ilości. Natomiast emocje jak zwykle full wypas.

Co poza prawdziwkami?

Wciąż rosną kurki (pieprzniki jadalne), choć dużo mniej niż tydzień wcześniej. A także niewielkie ilości podgrzybków brunatnych i kozaków. W drodze powrotnej do domu przyuważyłam przy drodze 5 kani.

A do tego wszystkiego te letnie łąki

I to co na nich teraz rośnie przerasta moje możliwości obojętnego przejścia obok bez nadmiernego podniecania się. Absolutny szał: dzikie goździki, kocanki piaskowe, wszystko “obsiądnięte” przez bajecznie kolorowe motyle. I do tego cierpliwe!

Leśnych jagód masa. Zaczynają się czerwienić borówki.

Dobry wypad na grzyby nigdy nie jest zły, ale nie ukrywam, że wyczekuję dnia, kiedy obłowię się aż mi się odechce siedzieć w lesie. E. Chyba niemożliwe.

You Might Also Like

2 komentarze

  • Reply Wojciech 20 lipca 2017 at 14:44

    wiedziałem, że gdy zainwestuję w porządne leśne spodnie, to las mi się odwdzięczy .. i wyprzedzając kobiecą logikę: oczywiście i Ty i Ola wyglądałyście cudownie, pięknie i uroczo

    • Reply pieprznik 20 lipca 2017 at 18:49

      O yes! Najprzystojniejszy grzybiarz w najlepszych spodniach
      A my to w ogóle wow

    Skomentuj

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.