Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny i do tego Międzynarodowy Dzień Lasów to oczywiście idealna okazja, by dzień 21 marca spędzić w lesie! Tak też uczyniłam. To był dobry, szczęśliwy, spokojny dzień.
Wiosna w czasach zarazy
Świat ludzi zmienił się nie do poznania w ciągu zaledwie kilku tygodni. Natura nic sobie nie robi z naszej sytuacji. Funkcjonuje normalnie. Ba! Nawet lepiej niż zazwyczaj. Im my bardziej ograniczamy naszą aktywność, tym większą ulgę odczuwa środowisko naturalne. Już poprawia się ponoć jakość powietrza, czystość wody, kanały w Wenecji czyste jak nigdy dotąd…
Wyjścia do lasu są teraz dla mnie szczególnie istotne, dają mi poczucie względnej wolności w tym zwariowanym i WYJĄTKOWO trudnym dla mnie czasie.
Wiosna przyszła normalnie, jak co roku
Wiosna zaczęła się jak co roku o czasie i normalnie, w lesie jest już pięknie i kolorowo. Śpiewają ptaki. Kwitną przebiśniegi, zawilce, złoć żółta i kokorycz, a także pierwsze owocowe drzewa. Zielenią się młode zioła i niektóre krzewy. Jak ja kocham tą pierwszą, młodą zieleń! I zapach czosnku niedźwiedziego!
Lasy darzą wiosennymi grzybami
Intensywnie, acz bezskutecznie poszukuję smardzówek i smardzów. Za to namierzyłam wiele innych gatunków grzybów: czarki austriackie, czernidłaki błyszczące, uszaki bzowe, którąś z helvelli, a w prezencie od wiosny – pierwsze tegoroczne drobnołuszczaki jelenie oraz moją pierwszą orzechówkę mączystą ever!!!
W lesie uwaga na zwierzęta, one też poczuły wiosnę
Ostatnio spotkałam w lesie stado dzików. Najpierw obudził się we mnie instynkt fotografa, zmieniłam ustawienia na zdjęcia seryjne szybkie 😀 W drugim ułamku sekundy zwyciężył zdrowy rozsądek i postanowiłam jednak udawać drzewo. Dostrzegłam drugie znaczenie hasła #zostańwdomu.
Wystraszyły mnie też sarny, zając, dzięcioł, żurawie, przypuszczalnie ja je bardziej 😀
Jestem wdzięczna za wiosnę i za las. Za słońce, które pada na głowę i daje witaminę D. Odliczam dni do zmiany czasu, wtedy będę mogła pójść do parku albo do lasu każdego dnia po pracy, a nie tylko w weekend czy urlop.
Jestem wdzięczna za to, że wciąż mogę do tego lasu pójść.
2 komentarze
<3
<3