GRZYBY GRZYBY GATUNKAMI

Borowik usiatkowany – awansował w mojej hierarchii grzybów

27 czerwca 2020
Borowiki usiatkowane

Kolejny, obok borowika ceglastoporego, wcześnie pojawiający się w sezonie borowik, to borowik usiatkowany. Spotkamy go już w maju. Mniej częsty niż borowik szlachetny. Rośnie pod dębami i bukami.

Jest to smaczny grzyb jadalny, szczególnie ceniony w postaci suszonej, suszenie bowiem wydobywa jego aromat.

U mnie długo, długo borowik usiatkowany należał do kategorii „ten grzyb jest jakiś dziwny”. Myślałam, że to jakaś „gorsza” wersja borowika szlachetnego. Stosunkowo niedawno nauczyłam się go odróżniać.

Moja opinia o nim w tym roku znacząco się polepszyła! Młode egzemplarze są przepiękne. Mają bardzo beczułkowaty trzon i zamszowy, raczej jasnobrązowy (kawa z mlekiem) kapelusz, którego odcień potrafi wręcz wpadać w złoto!

Starsze – no comments 😀 Mało uznania, jak to u mnie. Ja lubię młode grzyby.

Borowik usiatkowany
Borowik usiatkowany – no złoto przecież!
Borowiki usiatkowane
Borowiki usiatkowane i letnie kwiaty pól
Borowik usiatkowany
Borowik usiatkowany – beczułeczka aż się patrzy!
Borowik usiatkowany
Borowik usiatkowany – ten już z lekko spękanym trzonem, do czego ma z wiekiem tendencje

O smaku zaraz się przekonam, bo właśnie kończy pyrkać śmietanowy sosik z tego, co udało mi się odratować z wczorajszych zbiorów (z całego koszyka została ledwie miska grzybów).

No bo właśnie, borowik usiatkowany ma tą cechę, że jest często robaczywy, tak przynajmniej wynika z moich doświadczeń.

Borowik usiatkowany bywa mylony z goryczakiem żółciowym (potocznie zwanym szatanem, co nie ma nic wspólnego z szatańską rzeczywistością), jednak pory goryczaka z czasem wpadają w róż, a borowika usiatkowanego w żółcie i oliwkowe zielenie.

Wczoraj, ku swojemu wielkiemu zadowoleniu odkryłam świetne miejsce na te grzyby. Co prawda musiałam się nieźle nałazić pod górę, bo miejsce to znajduje się na terenach górzystych pod Świdnicą na Dolnym Śląsku.

Jednak wartość własnej, dobrej miejscówki jest nie do przecenienia. Teraz będę mogła już tam wracać, może późniejszy „rzut” „usiatków” będzie zdrowy.

Zobacz relację z mojego wczorajszego wypadu na borowiki usiatkowane:)

You Might Also Like

Brak komentarzy

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.