Rok 2021 był fenomenalny zarówno dla piestrzenic kasztanowatych, jak i piestrzenic olbrzymich.
Piestrzenice olbrzymie znalazłam pierwszy raz w życiu, ale od razu w dużej liczbie miejsc i w sporych ilościach, a piestrzenice kasztanowate dopisały mi tylko w jednym miejscu, za to bardzo licznie.
Naczytałam się w Internecie, że gatunków tych nie da się rozróżnić bez mikroskopu, ale teraz jestem praktycznie pewna, że zrobiłabym to bez pudła (może straciłabym tę pewność, gdybym faktycznie przymierzyła się do spróbowania).
Piestrzenica olbrzymia uchodzi za gatunek rzadziej spotykany niż piestrzenica kasztanowata, jednak moje tegoroczne doświadczenia wskazywały na coś zgoła przeciwnego 😀 (ale rok był podobno wyjątkowy).
Na pierwsze piestrzenice olbrzymie trafiłam 3 kwietnia i potem spotykałam je sukcesywnie na wielu kwietniowych wypadach do lasu. Co ciekawe ani razu nie znalazłam wtedy piestrzenicy kasztanowatej, mimo że byłam w środowiskach jej sprzyjających (sosny i lasy mieszane z udziałem sosny). Odbiłam to sobie z nawiązką dopiero 2 maja w lubuskim, w czasie wizyty u siostry, i to po otrzymaniu namiarów na miejscówkę od miłej czytelniczki mojego bloga <3
Przez cały kwiecień napatrzyłam się na olbrzymie, zastanawiając się czasem czy któreś z nich to przypadkiem nie kasztanowate, jednak spotkanie z kasztanowatymi na początku maja uzmysłowiło mi, że nie są to gatunki aż tak łudząco podobne😉 O wiele łatwiej rozpoznać w środowisku występowania, niż ze zdjęć (na zdjęciach faktycznie wyglądają często łudząco podobnie)! I wiadomo – trening czyni mistrza.
Piestrzenica kasztanowata (Gyromitra esculenta) | Piestrzenica olbrzymia (Gyromitra gigas) | |
---|---|---|
Okres występowania | Marzec – maj | Marzec – maj |
Przydatność do spożycia (wg źródeł oficjalnych) | Silnie trująca (zawiera duże ilości lotnej trucizny – gyromitryny) | Nieokreślona (zawiera co prawda tylko śladowe ilości gyromitryny, ale łatwo pomylić ją z piestrzenicą kasztanowatą i z tego powodu nie zaleca się spożywania) |
Przydatność do spożycia (wg doniesień ludzi na facebooku)* | Od „warunkowo jadalna po obgotowaniu (w czasie gotowania trzeba się trzymać z dala od oparów!)” po „nie rusz tego, jeśli ci życie miłe!” | Jadalna i przepyszna |
Budowa | Zbudowana z główki i trzonu. Po przekrojeniu pusta. | Zbudowana z główki i trzonu. Po przekrojeniu jest sporo pustej przestrzeni, ale nie aż tyle co u kasztanowatej. Owocniki przeważnie większe, bardziej masywne, cięższe. |
Wygląd główki | Główka ciemniejsza niż u olbrzymiej: od kasztanowatej do ciemnobrązowej, z odcieniami ciemnej czerwieni lub nawet fioletu. „Mózgowato” pofałdowana i fałdy te są gęściejsze, bardziej zaokrąglone. | Główka ochrowożółta, karmelowa. Mniej gęsto pofałdowana. |
Ciekawostki:)
Łacińska nazwa piestrzenicy kasztanowatej to Gyromitra esculenta, a „esculenta” oznacza „jadalna”😉 W Finlandii susz piestrzenicy kasztanowatej sprzedaje się z instrukcją obsługi 😀
4 komentarze
Takie informacje należą nie tylko do bardzo ciekawych ale i niezwykle ważnych.
Tak jest:) A piestrzenice za chwilę się zaczną
Właśnie Piestrzenice kasztanowate obrodziły u mnie w ogrodzie przywleczone chyba z korą. Nie mam sosen ani piaszczystej gleby a one mają się dobrze.
O kurczę, to ciekawe.
Możliwe że z tą korą.