Zdrowe chwasty, czyli majowe dobrodziejstwa Natury

Zdrowie z Natury jest na wyciągnięcie ręki! Nie trzeba jechać daleko, by sięgnąć po to, co Natura ma nam do zaoferowania. Zdrowe chwasty rosną tuż za przysłowiowym rogiem.

W zeszły weekend wybrałam się za miasto z moim Wujkiem Janem, żeby zrobić mały rekonesans na polach i w lesie.

W tym roku w okolicach Wrocławia wszystko rośnie i kwitnie wcześniej niż zwykle, dlatego że od dawna mamy tu bardzo ciepłą wiosnę, a teraz to właściwie lato (dzisiaj – 27 maja – to np. 30 stopni).

To co często postrzegamy jako przydrożne chwasty, ma w rzeczywistości niezwykłe właściwości lecznicze i kosmetyczne czy walory kulinarne. Fajnie to poznawać! Warto z tego korzystać!

Ja wiele roślin kojarzę z czasów dzieciństwa, bo mieszkałam w lesie, a moja mama była prawdziwą czarodziejką od roślin. Jednak póki co bardziej je podziwiam i do nich wiecznie tęsknię, niż faktycznie z nich korzystam;)

Wrzucam filmik z mojej wyprawy z Janem oraz zdjęcia niektórych napotkanych roślin. Oczywiście są to tylko wyrywkowe przykłady tego, co można teraz zebrać i z czego przyrządzić coś zdrowego czy pysznego.

Bez czarny

Jada się kwiaty i owoce. Kwiaty świetne do nalewki (przepis na nalewkę znajdziecie tu), syropu czy lemoniady. Owoce do konfitur i win. Mają działanie napotne, przeciwbólowe, przeczyszczające. Ze względu na obecność trujących substancji, uwaga na prawidłowe przygotowanie przetworów z bzu!

Koniczyna

W celach leczniczych stosuje się ją jako zioło wykrztuśne, łagodzące stany zapalne górnych dróg oddechowych i moczopędne. Stosowana zewnętrznie działa przeciwzapalnie i przeciwświądowo. Bezcenna dla kobiet, ponieważ zawiera izoflawony o działaniu estrogenowym.

Kwiatami koniczyny można przyozdobić potrawy. Robi się z nich wino albo … galaretkę.

Mak polny

Działa powlekająco, dobry więc na suchy kaszel. Ma też działanie uspakajające. Można sobie “walnąć” naparu na dobry sen. Jeśli ma się cierpliwość (np. po zażyciu tego uspokajającego naparu), można pozyskać nasion.

Mak polny jest o wiele bardziej znany i ceniony na południu Europy, niż u nas. U nas wielbią go fotografowie 😀

Poziomka

Rosnące na dziko owoce poziomki są przepyszne i aromatyczne, wspaniałe do jedzenia na surowo lub jako składnik deserów. Z młodych liści można zrobić herbatę.

Róża

Znana z tego, że zawiera bardzo dużo witaminy C. Płatki róży – świetne do konfitury. Mama podawała mi kiedyś codziennie łyżeczkę wysuszonych i zmielonych owoców dzikiej róży. To mi smakowało, w przeciwieństwie do kozieradki czy innych paskudztw, którymi mnie torturowała.

Rumianek pospolity

Naparu z kwiatów używa się w leczeniu niestrawności, podrażnień skóry (zewnętrznie) oraz jako łagodny środek uspakajający.

Wyka

Jej nasiona po odpowiednim przygotowaniu mogą zastąpić soczewicę, czyli są bogatym w białko pokarmem.

Źródła:

“Dzika kuchnia” Łukasz Łuczaj
“Pyszne chwasty” Małgorzata Kalemba-Drożdż
Wiedza tajemna Jana S.
Wiedza własna