Późnym latem i jesienią można trafić w lesie na przepysznego grzyba jadalnego – siedzunia sosnowego. Może znacie go pod potoczną nazwą – kozia broda, a może pod poprzednią oficjalną nazwą – szmaciak gałęzisty.
Do 2014 roku grzyb ten był pod ochroną, ale już nie jest, więc można go spokojnie zbierać i przyrządzać z niego pyszne potrawy. A warto! Dla mnie na przykład jest to jeden z najsmaczniejszych gatunków grzybów. Szukajcie pod sosnami!
Mi siedzuń sosnowy najlepiej komponuje się z jajkiem. Dzisiaj rano zrobiłam wybornego omleta z siedzuniem / szmaciakiem / kozią brodą i kaparami, i teraz na bloga wlatuje przepis. Smacznego!
Składniki (na jednego omleta)
- 2 jajka
- 1 średniej wielkości siedzuń sosnowy
- 2 łyżki kaparów
- Natka pietruszki, świeża bazylia
- Sól, pieprz, curry, chili
- Łyżka masła klarowanego do smażenia
- Starty parmezan do posypania
Przygotowanie
- Siedzunia sosnowego dzielimy na cząstki, oczyszczamy z igieł i piasku, a potem dwukrotnie dokładnie płuczemy i wrzucamy na sitko do odsączenia.
- Na patelni rozgrzewamy masło klarowane, podsmażamy siedzunia na rumiano-złoto (trwa to około 10 -15 minut).
- W trakcie smażenia siedzunia bełtamy widelcem jajka, dorzucamy do nich kapary, przyprawy, posiekaną pietruszkę i bazylię, wylewamy na patelnię z podsmażonym siedzuniem, smażymy omleta.
- Gotowego omleta posypujemy jeszcze odrobiną natki i parmezanem.
Wsuwamy ze smakiem😊
Brak komentarzy