Późnym latem i jesienią można trafić w lesie na przepysznego grzyba jadalnego – siedzunia sosnowego. Może znacie go pod potoczną nazwą – kozia broda, a może pod poprzednią oficjalną nazwą – szmaciak gałęzisty. Do 2014 roku grzyb ten był pod ochroną, ale już nie jest, więc można go spokojnie zbierać i przyrządzać z niego pyszne potrawy. A warto! Dla mnie na przykład jest to jeden z najsmaczniejszych gatunków grzybów. Szukajcie pod sosnami! Mi siedzuń sosnowy najlepiej komponuje się z jajkiem.…
Muszę przyznać, że po tej próbie przeprosiłam się z żółciakiem siarkowym, który wcześniej mi nie smakował. Te mielone są naprawdę dobre!:) Żółciak siarkowy (Laetiporus sulphureus) zaczyna właśnie rosnąć; to taka żółta „huba”, którą można spotkać na drzewach liściastych takich, jak np.: dąb, wierzba, robinia czy drzewa owocowe. Charakterystyczny z wyglądu grzyb, praktycznie nie do pomylenia z innym. W poprzednich dwóch sezonach robiłam podejścia i do sznycli z żółciaka, i do mielonych, i żadna z tych propozycji mnie tak naprawdę nie…
Tagliatelle z borowikami to pyszne i łatwe w przygotowaniu danie. Ponieważ trwa jeszcze sezon na grzyby, warto wyskoczyć do lasu i przekonać się “na własnych kubkach smakowych” 😀 Borowiki (prawdziwki) można z powodzeniem zastąpić innymi grzybami. Jak chodzi o przyprawy do dań z grzybami, to ja lubię po prostu sól, pieprz i natkę pietruszki. Składniki (na 2 osoby) Około 5-6 świeżych borowików szlachetnych 2 cebule szalotki Łyżka masła klarowanego 3-4 łyżki śmietany 30% Sól, pieprz, natka pietruszki Pół opakowania makaronu…
W tym roku postanowiłam się przeprosić z grzybami marynowanymi. I to był strzał w dziesiątkę! Pierwsza partia zniknęła kilka dni po zrobieniu 😀 Kolejna wstawiona i już “się przegryza”. Przepis na podstawie tego podanego w książce “Biografia prawdziwka” Påla Karlsena. Pierwszy raz robiłam grzyby marynowane tą metodą. Byłam trochę sceptycznie nastawiona, bo w sumie nie przepadam za oliwą z oliwek, którą zalewa się ugotowane w occie grzyby. Efekt przerósł moje oczekiwania! Grzybki smakują fantastycznie! Do marynowania nadaje się wiele gatunków grzybów,…
Sezon na kurki trwa w najlepsze, więc jest to świetna okazja, żeby coś z nich upichcić. Możemy użyć świeżo przez siebie nazbieranych albo kupić. Ten rok jest fenomenalny, jak chodzi o występowanie kurek (pieprznika), więc jak ktoś ma możliwość i chęci – polecam połączyć przyjemne z pożytecznym i wyskoczyć po kurki do lasu. Ja byłam w zeszłą sobotę, a w niedzielę przygotowałam takie oto pyszne danie: Potrawka z kurkami i kaszą jaglaną Składniki (2 porcje) łyżka masła klarowanego 1 średnia…